Na przełomie XVIII i XIX wieku wśród polskiej szlachty i zamożnego mieszczaństwa wytworzyła się swoista rywalizacja. Każdy chciał mieć niepowtarzalny, piękny i bajkowy ogród w stylu angielskim. Wygraną w tych „zawodach” została niewątpliwie Helena Radziwiłłowa, żona jednego z bogatszych ludzi w Polsce i kochanka króla Stanisława Augusta Poniatowskiego. Zobaczcie, jak wyglądała jej wizja raju – Arkadia.
Jak dojechać do Arkadii?
Park romantyczny Heleny Radziwiłłowej Arkadia znajduje się mniej więcej w połowie drogi pomiędzy Warszawą a Łodzią. Z każdego z tych miast dojazd samochodem zajmuje około godziny. Jeśli jednak chcielibyście dostać się na miejsce innym środkiem transportu, to najłatwiej będzie dojechać Wam pociągiem lub autobusem do Łowicza, a następnie busem pod samo wejście do parku.
Park Heleny Radziwiłłowej, Arkadia
Godziny otwarcia: codziennie 10:00-18:00; bilet wstępu – 16 zł
Park romantyczny Arkadia
Księżna Helena Radziwiłłowa pod koniec XVIII wieku postanowiła wzorem wielu innych bogatych rodzin europejskich założyć piękny ogród w stylu angielskim. Powstawał on na przestrzeni całych dziesięcioleci, aż do śmierci swojej fundatorki w 1821 roku.
Drzewa i krzewy oraz budowle umiejscawiano początkowo w najbliższej odległości od specjalnie spiętrzonego stawu. Od 1800 roku księżna starała się powiększyć powierzchnię i dodać więcej romantycznego charakteru temu miejscu.
Dodatkowo miejsce to miało również posiadać przekaz historyczny. Dlatego w jednej z budowli Helena Radziwiłłowa urządziła wystawę poświęconą swojemu synowi. Był on jednym z generałów Napoleona, który wsławił się dużym bohaterstwem.
Dzisiaj park romantyczny Arkadia doskonale nadaje się do spędzenia dnia na totalnym luzie. Można po nim spacerować i podziwiać oprócz doskonale dobranych okazów przyrody, również ruiny budowli z przełomu XVIII i XIX wieku. O tym, jak romantyczne jest to miejsce, może świadczyć fakt, że wiele młodych par odwiedza je w celu zrobienia fotograficznych sesji ślubnych.
Świątynia Diany
Jedną z najbardziej znanych budowli, którą może poszczycić się Arkadia, jest Świątynia Diany. Budynek ten powstał w 1783 roku nad brzegami stawu, do którego prowadzą kamienne schody chronione przez dwa lwy.
Wejście do Świątyni Diany wsparte jest na czterech kolumnach w stylu jońskim, co przywodzi na myśl dawne greckie budowle. Wewnątrz przedstawione zostały niektóre z odnalezionych artefaktów antycznych. Można tam też zajrzeć do Gabinetu Etruskiego czy Owalnej Sypialni.
Nam Świątynia Diany wydała się miejscem ukojenia, w czym utwierdził nas dodatkowo napis wyryty na budynku od strony stawu. Była to sentencja z jednego z utworów Francesco Petrarki głosząca: „Tutaj odnalazłem spokój po każdej mojej walce”.
Akwedukt
Drugim bardzo znanym cudem architektonicznym w parku romantycznym Heleny Radziwiłłowej jest Akwedukt. Budowla ta łączy dwa brzegi niewielkiej rzeczki Łupi, która przepływa przez Arkadię.
Po raz pierwszy ten swojego rodzaju most postawiono w 1784 roku. Niestety, już niecałe sto lat później został rozebrany przez kolejnych właścicieli posiadłości. Na szczęście zachowały się plany budowlane i w 1951 roku udało się go zrekonstruować.
Uważamy, że jest to jedno z najbardziej romantycznych miejsc w całej Arkadii. Nie jest to wyłącznie nasze zdanie, skoro to właśnie tam młode pary chcą wykonywać sesje ślubne.
Domek Gotycki i Grota Sybilli
Pierwszym budynkiem wybudowanym na terenach zajmowanych przez park romantyczny Arkadia była Grota Sybilli. W 1782 roku z dużych kamieni zebranych z okolicznych pól postawiono miejsce mające nawiązywać do mistycznej Groty Kalipso. Pytanie – skoro słynna homerowska nimfa przez 7 lat więziła w niej Odyseusza, to kogo chciała zamknąć w swojej Helena Radziwiłłowa?
Nam niestety nie udało zajrzeć się do środka, ponieważ trwały właśnie prace konserwacyjne tego miejsca i wejście zostało zamknięte.
Na niewielkiej górce nad Grotą Sybilli w 1797 roku został wybudowany Domek Gotycki. To właśnie w nim w 1814 roku Helena Radziwiłłowa urządziła mieszkanie/wystawę. Miejsce to zostało wtedy poświęcone na przedstawienie pamiątek związanych z jej synem Michałem Gedeonem Radziwiłłem. Był on uczestnikiem Insurekcji Kościuszkowskiej i generałem podczas wojen napoleońskich. Kilkanaście lat po wybudowaniu Domku Gotyckiego został wodzem w powstaniu listopadowym.
Przybytek Arcykapłana
W 1783 roku Arkadia zyskała kolejny budynek, a właściwie ruinę. Tak, dobrze czytacie. Helena Radziwiłłowa kazała wznieść Przybytek Arcykapłana, który od początku był sztuczną ruiną. Nie miał spełniać żadnych funkcji mieszkalnych, a nadawać parkowi wyrazu historycznego.
Od strony, którą doszliśmy do budowli, widać było ciekawą płaskorzeźbę. Dowiedzieliśmy się później, że przedstawia Nadzieję karmiącą Chimerę. Pod nią umieszczono niewielki, płytki zbiornik na wodę.
Po drugiej stronie Przybytku Arcykapłana zobaczyliśmy mur z cegły i kamienia, na którym w równych odstępach porozmieszczano hermy. Są to kamienne rzeźby przedstawiające greckich bogów i herosów. Te znajdujące się obecnie w murze to repliki, oryginały znajdziecie wewnątrz Przybytku Arcykapłana.
Dom Murgrabiego
Kawałek dalej zobaczyliśmy kolejną z budowli parku romantycznego. Wybudowany w 1795 roku Dom Murgrabiego miał nawiązywać swoją architekturą do Przybytku Arcykapłana. Widać jednak, że budowniczowie przemycili kilka elementów neogotyckich. Początkowo budynek miał też dużo niższą wieżę, którą podwyższono już po śmierci fundatorki całego przedsięwzięcia.
Dzisiaj mury Domu Murgrabiego częściowo pokrywa zieleń, co nadaje im bardziej mistycznego charakteru. Nam budynek ten spodobał się bardzo. Niedaleko od niego wznosi się Łuk Kamienny, pod którym malowniczo prezentują się alejki parkowe. Spacerując wokół tego miejsca, zobaczyliśmy ustawioną nieopodal studnię, którą przykrywał pięknie zdobiony hełm.
Cyrk i obelisk Ittara
W trochę oddalonej od dzisiejszych głównych alejek części parku romantycznego Arkadia w 1801 roku Helena Radziwiłłowa kazała zaprojektować i wybudować cyrk rzymski. Niech nie zmyli Was nazwa, nie był to obiekt, gdzie pokazywana była tresura zwierząt czy występy klaunów. W starożytnych cyrkach organizowane były wyścigi kwadryg, czyli wozów konnych.
Dzisiaj pozostały po nim tylko obelisk i dwa wysokie pylony wyznaczające przeciwległe „mety”. Całą budowlę Helena Radziwiłłowa poświęciła Aleksandrowi I Romanowowi, który przekazał jej materiały do budowy. Jak pewnie pamiętacie z historii, człowiek ten był cesarzem (carem) Rosji. Może jednak nie wiecie, że używał również innego tytułu. Od 1815 roku po utworzeniu Królestwa Polskiego (tzw. Kongresówki) Aleksander I Romanow został w Warszawie koronowany na… króla Polski.
Grobowiec Złudzeń
Ostatnim miejscem, jakie chcemy pokazać Wam w Arkadii, jest Grobowiec Złudzeń. Jest to symboliczne miejsce pochówku Heleny Radziwiłłowej, które sama sobie wybudowała. Konstrukcja ta powstała w 1785 roku, a więc na… 36 lat przed jej śmiercią.
Budowę tego wymarzonego przez księżnę miejsca wspierał król Stanisław August Poniatowski, z którym miała romans. Dzięki jej usilnym prośbom i namowom władca zapłacił karmelitom z Czernej za marmur, z którego wykonano instalację.
Patrząc na Grobowiec Złudzeń zobaczycie wykutą leżącą kobietę. Jest to święta Cecylia, jej głowę zastąpiono jednak podobizną Heleny Radziwiłłowej. Na instalacji wykuto też dwie sentencje. Pierwsza mówi: „I ja jestem w Arkadii”, druga natomiast: „Stworzyłam Arkadię i w niej spoczywam”.
Niech więc Helena Radziwiłłowa spoczywa wiecznie w swoim pięknym parku romantycznym, a my udamy się do kolejnej rezydencji, w której mieszkała ta nietuzinkowa kobieta.
Jeśli Arkadia Was zainteresowała i chcecie więcej informacji na jej temat, to zajrzyjcie na stronę muzeum, które się nią opiekuje.
Ale czad! Nie miałam pojęcia o tym miejscu, brzmi niezwykle ciekawie i myślę, że spróbuję się tam dostać <3
Koniecznie to zrób. Warto się tam wybrać 🙂
Przepiękny park pełen zabytków.Mamy w Polsce tyle ciekawych miejsc.Nadszedł czas aby je zwiedzać.Profesjonalne zdjęcia i pomocna mapka – super.
O tej porze roku wygląda przepięknie 🙂
[…] Arkadia – park romantyczny Heleny Radziwiłłowej […]
Bardzo kojarzy mi się ta Arkadia z parkiem Izabeli Czartoryskiej w Puławach 🙂 choć tu wydaje mi się, że zachowało się o wiele więcej budyneczków. No i nie ma takiego akweduktu 🙂
W Puławach jeszcze nie byliśmy, musimy to nadrobić 🙂
W odległości kilku kilometrów od Arkadii znajduje się równie piekne miejsce – pałac Radziwiłłów w Nieborowie.
Szukając ciekawych miejsc w tej okolicy można jeszcze natknąć się na skansen w Maurzycach czy park Chopinowski w Żelazowej Woli.
Pałac Radziwiłłów będziemy już niedługo opisywać, tak samo jak Maurzyce oraz jeszcze kilka innych ciekawych miejsc w pobliżu.
Miejsce bajkowe, wpisuje na liste must see
A jak juz ktos bedzie w okolicy Nieborowa, to warto odwiedzic w pobliskim Bolimowie jeden z niewielu czynnych zakladow garncarskich: http://garncarz.com/
Bolimów to bardzo ciekawe miejsce, już niedługo będziemy je opisywać.
Ale fantastyczne miejsce! Naprawdę ekstra! Pewnie będzie chętnie odwiedzane w tym roku przez polskich turystów! Ja to bym od razu kierowała się do Świątyni Diany. 😀
W końcu imię zobowiązuje 😉 Arkadia zauroczyła nas od samego początku. Już kilkadziesiąt metrów po wejściu na jej teren poczuliśmy lekko mistyczny klimat.
[…] kilometrów od opisywanej przez nas wcześniej Arkadii wznosi się jeden z piękniejszych dworów magnackich. Pałac w Nieborowie wybudowano w latach 1690 […]
[…] odwiedzeniu Arkadii Heleny Radziwiłłowej oraz Pałacu w Nieborowie przyszedł czas na dalsze poznawanie okolic […]
Dzięki za Wasze artykuły, na prawdę wspaniałe jest zobaczyć tyle ciekawych miejsc w okolicach Warszawy! W końcu nie na codzień można udać się w egzotyczne rejony, a życie w większości składa się z codziennego życia. Tym bardziej wiec warto docenić nieodległe miejsca i takie właśnie mniejsze, a jakże urokliwe wyprawy. Pozdrawiam
Dziękujemy, za te miłe słowa i mamy nadzieję, że nasze kolejne propozycje również spotkają się z Twoim uznaniem. Pozdrawiamy
[…] Murgrabiego, aż po Akwedukt. Jeśli chcecie poznać szczegóły konkretnych miejsc, zapraszam do artykułu na blogu Przekraczajacgranice.pl Swoją drogą Akwedukt jest chyba symbolem Parku Arkadia księżnej Radziwiłł. Zresztą jak […]
[…] innej znanej w tamtych czasach szlachciance Helenie Radziwiłłowej, której przepiękną Arkadię już […]
[…] fascynowano się budowlami antycznymi. Przykładem całego kompleksu takich obiektów może być Arkadia – Heleny Radziwiłowej. W Łazienkach Królewskich w Warszawie też odnajdziesz tego typu architekturę. Jednym z […]
Byliśmy tam w zeszłym roku. Mało kto słyszał o tym miejscu a jest przepięknie. Te ruiny są tak malownicze ze nie chce się stamtąd wychodzić. Cały park jest niesamowity. Tak samo polecam Nieborów. Trafiłam na te miejsca przypadkiem w internecie szukając ciekawostek turystycznych po drodze z Poznania do Warszawy. Niesamowite jak niewiele wiemy o pięknych miejscach wnaszym kraju.
O tak, zgadzamy się z Tobą. Nasz kraj oferuje wiele niesamowitych miejsc, które warto odkrywać 🙂