Jezioro Como jest trzecim pod względem wielkości jeziorem we Włoszech i bezapelacyjnie jednym z najpiękniejszych. Koloryt małych miasteczek położonych nad jego brzegami doceniło wielu bogatych i znanych ludzi, którzy w ostatnich latach tam się osiedlili. A czy mieli rację? Zobaczcie sami.
Jezioro Como
Jezioro Como (wł. Lago di Como) położone jest na wysokości 212 m n.p.m. wśród włoskich szczytów Alp i przez większość roku pokazuje nam swoje ciepłe oblicze. Na brzegach rosną palmy i sekwoje, a w wodzie pływają duże i różnorodne okazy ryb.
Miłośnikom pływania przypominamy jednak o głębokości tego jeziora, którego najgłębsze miejsce schodzi do ponad 400 m (to tyle co dno w Morzu Bałtyckim). Powierzchnia tego akwenu wynosząca 146 km2 powoduje, że najpopularniejszym środkiem transportu są tu statki i promy. Natomiast drogi wijące się pośród nadbrzeżnych wzgórz są dość wąskie i kręte, więc lepiej na nich bardzo uważać.
Jeżeli chcielibyście objechać Jezioro Como samochodem, to musicie zarezerwować sobie kilka dni. Sama długość linii brzegowej to kilkaset kilometrów. Jeden dzień po prostu nie starczy na zwiedzenie tego miejsca, a jedynie na zapoznanie się z największym miasteczkiem tego rejonu, od którego nazwę przejęło jezioro. A warto poświęcić okolicy więcej czasu, szczególnie że niektóre miasteczka nasuwają skojarzenie z przepięknymi miejscowościami Cinque Terre.
Jezioro Como – dolina gwiazd i znane filmy
Tereny Jeziora Como upodobały sobie gwiazdy filmowe, bogaci magnaci włoskiego przemysłu oraz producenci filmów. Swoje wille posiadają tutaj takie sławy jak chociażby George Clooney, którego często odwiedza przyjaciel, inny znany aktor Brad Pitt. Jednak jednym z najbardziej okazałych domów może się poszczycić znany włoski projektant Gianni Versace. Jego gośćmi bywały takie osobistości, jak księżna Diana czy Madonna.
Na jednym z pięknych brzegów stoi słynna Villa del Balbianello, gdzie kręcono sceny do drugiej części sagi „Gwiezdne Wojny”. To właśnie tutaj odpoczywała w swoim pałacu królowa Amidala. Także w tym miejscu nakręcono „Oceans’ Twelve”. Natomiast w posiadłości George’a Clooney’a przebywał James Bond w filmie „Casino Royale”.
Como – cudowne miasteczko
Wyruszyliśmy na podbój okolicznych miasteczek. Swoją podróż zaczęliśmy jak większość turystów od największego z nich, od którego nazwę przyjęło Jezioro Como. Przez wielu miasto Como jest uważane za najmniej romantyczny ośrodek nad całym akwenem, gdyż jest najbardziej gwarnym ośrodkiem turystyki. Como jest oddalone o ok. 50 km od Mediolanu.
Muzeum Volta
Nasze zwiedzanie Como zaczęliśmy od dużego placu umieszczonego naprzeciw portu, w którym kołyszą się sennie w dużej liczbie jachty i żaglówki. Tuż nad brzegiem w niewielkim parku zauważyliśmy wyglądające jak duże mauzoleum muzeum Alessandro Volta (wł. Tempio Voltiano), znanego wynalazcy i fizyka.
Mało kto pamięta, że Volta urodził się i zmarł właśnie w tym miejscu – w Como. Do jego największych osiągnięć należało wynalezienie kondensatora, ogniwa Volty oraz stosu Volty. To również on odkrył metan i skonstruował elektroskop, czyli urządzenie umożliwiające pomiary elektryczności.
Godziny otwarcia i aktualne ceny biletów możecie znaleźć na stronie muzeum.
Katedra Wniebowzięcia NMP w Como
Kolejnym wartym zobaczenia budynkiem, który odwiedziliśmy, była Katedra pw. Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny. Jej budowa trwała prawie 400 lat począwszy od końca XIV wieku aż do drugiej połowy XVIII wieku. Co ciekawe, ta budowla sakralna uważana jest za ostatnią w pełni gotycką katedrę we Włoszech. Wnętrze kościoła podzielone jest na trzy nawy i skrywa wiele pięknych dzieł sztuki malarskiej, które do dzisiaj zachwycają kunsztem wykonania. Obecnie katedra jest siedzibą diecezji rzymskokatolickiej Como.
Teatro Sociale
Nieopodal katedry dotarliśmy pod budynek Teatru. Swoją obecną rolę piastuje on jednak dopiero od 1813 roku, kiedy to odbyło się tu pierwsze przedstawienie. Sama budowla ma natomiast swoje początki już w drugiej połowie XIII wieku, kiedy to wzniesiono w tym miejscu zamek. Niestety jego świetność nie trwała zbyt długo, gdyż już po kilku latach został on opuszczony i popadł w ruinę, która trwała kilka wieków.
Bazylika San Fedele
Następnym zabytkiem architektury sakralnej, do którego zajrzeliśmy, jest ufundowana w 1120 roku i wybudowana w stylu romańskim Bazylika San Fedele. Jej cechą charakterystyczną jest przylegająca do niej dzwonnica, na której fasadzie znajduje się spory zegar. Wnętrze tego kościoła przyozdobione jest licznymi historycznymi i religijnymi freskami oraz pięknymi rzeźbieniami świętych scen. Święty Fidelis, którego imię nosi ta świątynia, był rzymskim żołnierzem, który oddał swe życie za wiarę w IV wieku.
Kolejka i punkt widokowy
Po zwiedzeniu centrum udaliśmy się w kierunku kolejki torowej, aby wjechać na szczyt górującego nad miastem wzniesienia. Jeśli lubicie punkty widokowe, to będzie to świetne miejsce, by podziwiać Como, część jeziora i otaczające je góry. Gdy już tam dotrzecie, proponujemy przejść się jedną z pieszych tras turystycznych, przy których usytuowano kilka ciekawych obiektów.
Po zjechaniu na dół i pożywieniu się w jednej z licznych nadbrzeżnych restauracji, które serwują bardzo dobre posiłki, przenieśliśmy się do kolejnego miejsca. Bellagio zostało okrzyknięte najpiękniejszym miasteczkiem nad jeziorem Como. Sprawdźmy zatem, ile jest w tym prawdy.
Bellagio
Do Bellagio dotarliśmy wieczorem, gdy było już ciemno. Sezon turystyczny się kończył, więc uliczki wyglądały na wymarłe. Spacerując stromymi alejkami, podziwialiśmy uśpione zdawałoby się miasteczko.
Już w I wieku p.n.e. w tym miejscu Rzymianie założyli pierwszą osadę, jednak aż do początków XIX wieku była ona mało znaczącą wioską rybacką. Dopiero początek XIX wieku zapoczątkował rozwój tego miasteczka. To właśnie wtedy wybudowano tu wiele willi otoczonych pięknymi ogrodami, w których zamieszkiwało czasowo wielu słynnych ludzi, jak chociażby wielki węgierski kompozytor i wolnomularz Franciszek Liszt, zaprzyjaźniony z Fryderykiem Chopinem, Adamem Mickiewiczem i Juliuszem Słowackim. Dzięki pierwszemu z nich poznał on hrabinę Marię d’Agoult, która została jego kochanką i właśnie w Bellagio spędzali chwile pełne uniesień.
Stare miasto w Bellagio
W Bellagio wyróżniamy dwie części: nadbrzeże i stare miasto, które znajduje się na wzgórzu. O poranku udaliśmy się sprawdzić, co warto zobaczyć w tym miasteczku. Zwiedzanie rozpoczęliśmy od Placu Kościelnego, wokół którego zauważyliśmy fontannę, wieżę prochową z XI wieku i kościół. Była to Bazylika św. Jakuba (wł. Chiesa San Giacomo) pochodząca z przełomu XI i XII wieku. Jej wnętrze choć ciemne i przysadziste zrobiło na nas wrażenie. Dodamy, że kościół ten jest ważnym przykładem architektury romańsko-lombardzkiej.
Villa Melzi
W drodze powrotnej zawadziliśmy jeszcze o przepiękny ogród/park należący do terenów Villi Melzi. Pierwszy właściciel tej posiadłości był wiceprezydentem republiki włoskiej w okresie napoleońskim, później trafiała ona do różnych rąk. Zwiedzenie samej willi nie jest możliwe, ale można zajrzeć do wspomnianych ogrodów i kaplicy rodu Melzi.
Przechadzając się alejkami, podziwialiśmy kilkudziesięciometrowe palmy, sekwoje, papirusy czy nawet bambusy. Usiedliśmy na chwilę na poustawianych co jakiś czas ławkach i zatopiliśmy się w cichym szumie listowia zmieszanym z odgłosem fal pobliskiego jeziora.
Jezioro Como i malownicze miasteczka położone nad jego brzegami wprowadziły nas w stan błogości i przyjemnego wyciszenia. Dobry dojazd nad to jedno z najpiękniejszych włoskich jezior jest nie tylko z Mediolanu, ale również z Werony.
[…] gdy ta włoska metropolia nieco Was zmęczy, możecie wybrać się w przepiękną okolicę Jeziora Como lub do romantycznej […]