Anioł i Diabeł – piekło i niebo na podróżniczym szlaku

Anioł i Diabeł - piosenki przy ognisku

„Anioł i Diabeł” to jedna z naszych ulubionych piosenek ze szlaku. Ile razy idąc połoninami, górskimi szlakami, mazurskimi kniejami czy morskim wybrzeżem spotykamy każdego z nich. Rozmawiamy, śmiejemy się i wymieniamy doświadczeniami z trasy. Zobaczcie miejsca, które kojarzą się nam z nimi i posłuchajcie piosenki „Anioł i Diabeł”.

Anioł i diabeł w wykonaniu Jarka Zasackiego

To właśnie gdy usłyszeliśmy piosenkę „Anioł i Diabeł” w wykonaniu Jarka Zasackiego, zrodził się pomysł na cały cykl tekstów, w których będziemy śpiewali z Wami na szlaku. Może jednak uściślijmy – śpiewał będzie Jarek, bo Mikołaj swoim głosem co najwyżej mógłby służyć za odstraszacza drapieżnej zwierzyny. Ale jak wspominał klasyk: „Śpiewać każdy może, jeden lepiej inny gorzej”, więc nie przejmujcie się i przy wieczornym ognisku wszyscy dajcie głosu przy dźwiękach gitary. Wspólna wędrówka i piosenka zbliżają i łączą ludzi.

Na końcu tekstu znajdziesz słowa i chwyty do piosenki „Anioł i Diabeł”.

Siekierezada w Cisnej – Bieszczady

Jest w Bieszczadach miejsce, o którym słyszał chyba każdy, a wielu je odwiedzało. Gdy pierwszy raz zajrzeliśmy do środka, od razu wczuliśmy się w jego klimat. Drewniane stoły, siekiery wbite w blaty i podobizny czartów spoglądające z każdej strony, a wokół roześmiane twarze biesiadujących ludzi. Prawdziwy raj na ziemi. W upalne dni po dłuższej wędrówce siadasz przy stole i pijesz chłodne piwo. Tuż obok Ciebie odziany w skórę harleyowiec, rodzina z dzieckiem i pątnik z różańcem. A najfajniejsze jest to, że wszyscy czują się sobie równi. Jeśli nawet początkowo nie, to szybko się to zmienia. Więc jeśli jesteś w okolicach Cisnej, to koniecznie odwiedź Siekierezadę i wznieś kufel tam, gdzie Anioł i Diabeł wznoszą swoje.

Piekło – Niekłań Wielki – Góry Świętokrzyskie

Na północ od Kielc znajdziesz niewielką wieś, którą od Piekła dzieli tylko ok. 30 minut drogi. I to bardzo przyjemnej drogi przez las. Skałki Piekło, bo to o nich tu wspominamy, są niesamowicie pięknymi tworami kamiennymi. Ukształtowane zostały około 200 milionów lat temu, gdy ustępujący lądolód produkował olbrzymie ilości wody. Płynąc drążyła ona skałę, tworząc zjawiskowe kamienne grzyby.

Aby chronić „Piekło”, w 1959 roku utworzono Rezerwat przyrody „Skałki Piekło pod Niekłaniem”. Będąc w tych okolicach pamiętaj, aby nie zostawiać po sobie śladów w postaci wyrytych w piaskowcu serduszek, inicjałów itp. Bardzo łatwo zniszczyć ten pomnik przyrody. Niestety, gdy to zrobisz, nikt już tego nie naprawi.

Skałki Piekło to nie tylko piękny obraz natury, ale również miejsce historyczne. To właśnie w tych okolicach w okresie powstania styczniowego swój obóz założył jeden z najwybitniejszych dowódców tamtego okresu – Dionizy Czachowski.

Raj – Dobrzączka – Góry Świętokrzyskie

Byliśmy już z Aniołem i Diabłem na piwie, zajrzeliśmy też do Piekła, przyszła więc pora na odwiedzenie Raju. Nie musisz go długo szukać, bo znajduje się kilkadziesiąt kilometrów od Piekła w Niekłaniu Wielkim i jest chyba najbardziej znanym polskim rajem. Aby się w nim znaleźć, wystarczy jadąc drogą z Kielc do Chęcin odbić w prawo do wsi Dobrzączka. Gwarantujemy Ci, że nie przeoczysz tego zjazdu.

Po chwili dojedziesz do parkingu, przy którym znajduje się przedsionek anielskich włości. Mieści się tam Centrum Neandertalczyka. Gdy chodziliśmy pośród wystawionych w nim eksponatów, mieliśmy nieodparte wrażenie, że tak musiało wyglądać życie wygnanych z raju Adama i Ewy.

Kilkaset metrów za Centrum Neandertalczyka wznosi się niepozorny budynek. Znajdziesz w nim wejście do powstałej ok. 360 mln lat temu jaskini. Wyżłobiły ją wody morza, które wtedy pokrywało te tereny. Wejście do Raju możliwe jest wyłącznie po przejściu przez śluzę powietrzną, którą tworzy krótka 21-metrowa sztolnia. Jak na Raj przystało, wewnątrz panuje specyficzny mikroklimat, a temperatura jest raczej stała i nie podlega wahaniom mimo zmieniających się wokół pór roku. Jeśli zdecydujesz się odwiedzić świętokrzyską Jaskinię Raj, gwarantujemy Ci, że nie będziesz zawiedziony. Nie mylili się uczniowie technikum geologicznego, którzy ją odkryli w 1964 roku krzycząc: „O Raju!”.

Tekst i chwyty gitarowe do piosenki „Anioł i Diabeł”

Idzie Diabeł ścieżką krzywą pełen myśli złych, (eCDe)
Nie pożyczył mu na piwo, nie pożyczył nikt, (eCDe)
Słońce smaży go od rana, wiatr gorący dmucha, (eCDe)
Diabeł się z pragnienia słania w ten piekielny upał. (eCDe)

ref. Piwa, nalejcie piwa, (eC)
Dobrego piwa, ze starej beczki od barmana. (De)
Bo od piwa, głowa się kiwa, (eC)
Od tego piwa, ze starej beczki od barmana. (De)

Idzie Anioł wśród zieleni, dobrze mu się wiedzie,
Pełno drobnych ma w kieszeni i przyjaciół wszędzie.
Nagle przystanęli obaj przy drodze pod śliwką,
Zobaczyli, że im browar wyszedł na przeciwko.

ref. Piwa, nalejcie piwa…

Nie ma szczęścia na tym świecie ni sprawiedliwości,
Anioł pije piwo trzecie, Diabeł mu zazdrości.
Mówi Diabeł: Postaw kufla – Bóg ci wynagrodzi,
My artyści w taki upał żyć musimy w zgodzie.

ref. Piwa, nalejcie piwa…

Na to Anioł zatrzepotał skrzydeł pióropuszem,
I powiedział: Dam ci dychę, w zamian za twą duszę.
Musiał Diabeł duszę wściekłą Aniołowi sprzedać,
I stworzyli sobie piekło z odrobiną nieba.

ref. x2 Piwa, nalejcie piwa…

Już niedługo kolejna porcja dźwięków z muzycznych przewodników po Polsce. Jeśli chcesz podrzucić nam jakieś fajne miejsca lub piosenki, śmiało pisz w komentarzach. Obiecujemy, że pomyślimy nad nimi, tworząc następne artykuły.

12 Comments

  1. Ciekawy tekst ,miejsca do wiosennych wycieczek umilanie piosneczkami. Przyda się też gitara.

  2. Zdecydowanie muszę jeszcze w Świętokrzyskie wrócić. W Piekle byłam, na Raj brakło czasu 😉

  3. Zalatana Rodzinka

    Kurde, nie znam tej piosenki. A jest idealna na ognisko z znajomymi. ?

Powiedz nam, co sądzisz o tym artykule