Chwilo trwaj – podsumowanie września

Bieszczady - na szlakuRuszymy w każdą drogę - zawsze razem

I przyszła jesień, która jest zmienna niczym kobieta. Za oknem na przemian deszczowo i słonecznie, ponuro i kolorowo. I właśnie barw szukaliśmy szczególnie w minionym miesiącu. Zdradzimy, że na nasze podsumowanie września składają się żółto-czerwone góry, tęczowa sztuka uliczna i występ w zielonym studio w telewizji.

#1 Renia i Mikołaj w TVN-ie

A co tam, zaczniemy podsumowanie września od wysokiego C. Wraz z przyjściem kalendarzowej jesieni zostaliśmy zaproszeni do magazynu podróżniczego TVN24 BIS „Pokaż nam świat”. Opowiadaliśmy o naszej tegorocznej wyprawie do Szkocji i jednej z najbardziej malowniczych tras widokowych, jaką jest North Coast 500. Prowadzący Jakub Porada zainteresował się szczególnie szkockimi zamkami, majestatycznymi krajobrazami, naszymi spotkaniami z dzikimi zwierzętami i regionalnym jedzeniem.

Mieliśmy możliwość zobaczyć, jak wygląda na żywo wirtualne studio (tzw. „zielone”) i ile osób jest zaangażowanych w realizację zaledwie jednego programu. Na własnej skórze doświadczyliśmy profesjonalnego makijażu przed nagraniem (Mikołaj też!) i przywitaliśmy się z kilkoma znanymi osobami z wymienionej stacji. Wszyscy tworzący ten odcinek stworzyli świetną atmosferę.

Ustawcie odbiorniki, bo zapraszamy Was na nasze szkockie opowieści do TVN24 BIS!

#2 W poszukiwaniu bieszczadzkich aniołów

Nie, nie rzuciliśmy wszystkiego i nie wyjechaliśmy w Bieszczady. Wybraliśmy się w te romantyczne rejony w poszukiwaniu pierwszych oznak jesieni. Nie tylko jednak wędrowaliśmy po połoninach, ale przede wszystkim poznawaliśmy uroki regionu. Skosztowaliśmy podkarpackich hamburgerów, czyli proziaków, słuchaliśmy muzyki pasterskiej Karpat i zachwycaliśmy się widokami nad jeziorami Myczkowieckim i Solińskim. Chodziliśmy po kamieniołomie w Bóbrce, przeszliśmy najdłuższy tunel łączący Polskę i Słowację (Tunel Łupkowski), a także uczyliśmy się rozpoznawania i zastosowania ziół i roślin, występujących w lesie.

Mikołaj zdążył też zobaczyć Chatkę Puchatka w starej odsłonie, bo… na wiosnę przyszłego roku rozpoczyna się jej przebudowa, która potrwa 1,5 roku. Czyżby to był koniec pewnej epoki? Renia natomiast wypatrywała gwiazd w Parku Ciemnego Nieba. Jest to wyjątkowe miejsce w Karpatach, wolne od tzw. zanieczyszczenia światłem. Na żywo widzieliśmy gwiazdozbiory, słuchając o mitologicznym pochodzeniu ich nazw, a przez lunetę dojrzeliśmy kratery na Księżycu i… Saturna z pierścieniami! Zdaniem ekspertów rok 2019 jest idealny do podziwiania szóstej planety od Słońca. Poznaliśmy też osoby zajmujące się astroturystyką, czyli dziedziną balansującą na granicy edukacji astronomicznej i turystyki.

Wspomniany zakątek w południowo-wschodniej Polsce bardzo przypadł nam do gustu. Mamy nadzieję, że Was zainspirujemy, bo podobno właśnie w tym miesiącu znajdziecie w Bieszczadach najpiękniejsze kolory jesieni. Nasze bieszczadzkie opowieści znajdziecie poniżej:

  1. Dlaczego warto pojechać w Bieszczady?
  2. Brama Bieszczad i górskie melodie
  3. Połoniny w Bieszczadach i żubry
  4. Co robić w Bieszczadach gdy na połoninach tłumy?
  5. Ostatni dzień w Bieszczadach – kolejka i diabelska knajpka

#3 (O)rzesz…owskie murale

Wracając z Bieszczad, zahaczyliśmy o Rzeszów. Był to jednak poniedziałek i atrakcje, które chcieliśmy odwiedzić, były zamknięte. Dla chcącego nie ma nic trudnego, więc wybraliśmy się na odkrywanie stolicy Podkarpacia szlakiem murali. Wejście bezpłatne i o każdej porze dostępne.

Street art jest coraz bardziej popularny w tym mieście i każdego roku powstaje jakieś malowidło. Najbardziej spodobał nam się pomysł umieszczenia murali na studzienkach przy bulwarach nad Wisłokiem. Miejsce nietypowe i jeszcze nie spotkaliśmy się z takim rozwiązaniem gdzie indziej w Polsce.

Zerknijcie, jakie murale zobaczyliśmy podczas naszego godzinnego spaceru po Rzeszowie:

  • Murale na studzienkach przy bulwarach (przedstawiające twarze sławnych osób)
  • Widok Rzeszowa z 1762 roku (wykonany z okazji jubileuszu 650-lecia miasta)
  • Mural Ireny Sendlerowej (ul. Kopernika 18A)
  • Mural z samolotem Łoś (ul. Grunwaldzka 22) – uważanym za jeden z najlepszych polskich samolotów podczas II wojny światowej
  • Mural z saksofonem (ul. Targowa 9)
  • Mural w bramie przy ulicy Jagiellońskiej (róg ul. Jagiellońskiej i Zygmuntowskiej)
  • Dziewczynka w słuchawkach (róg ul. Jagiellońskiej i Poniatowskiego) – jeden z najbardziej rozpoznawalnych murali w Rzeszowie
  • Mural inspirowany filmem „W samo południe” Freda Zinnemanna (ul. Lisa-Kuli 13)
  • Mural z Tadeuszem Nalepą (garaże Estrady Rzeszowskiej, ul. Jagiellońska 24) – kompozytor, gitarzysta, autor tekstów i wokalista, który w Rzeszowie zdobył wykształcenie muzyczne
  • Mural z Edwardem Januszem, fotografem (garaże Estrady Rzeszowskiej, ul. Jagiellońska 24)
  • Dziewczynki przy studni (ul. Naruszewicza, ściana siedziby MPWiK)

Jest jednak pewna rzecz, która nam się nie spodobała. Na części tych murali znajduje się cała lista sponsorów, partnerów i innych ważnych instytucji, mających wkład w powstanie malowidła. Osobiście wolelibyśmy, aby mural pozostawał formą sztuki, czyli urozmaicał i nadawał miastu charakteru, a nie stawał się formą reklamy czy kryptoreklamy. Listę dobrodziejów można zawsze umieścić na tabliczce pod muralem. Tak, jest mniej widoczna, ale nie psuje efektu końcowego i nie pozostawia nas z poczuciem jakieś niesmaku.

Podsumowanie września, mimo że niektórzy nie przepadają za jesienią, wyszło nam całkiem kolorowo. Już nie możemy doczekać się spacerów po barwnych parkach, zbierania kasztanów i łapania promyków słońca, by potem rozgrzać się przy kubku gorącej herbaty z imbirem, miodem i cytryną.

A Wy do której grupy należycie: miłośników czy przeciwników jesieni?

Chwilo trwaj!” to cykl wpisów, w którym wtajemniczymy Was w świat naszych małych-wielkich odkryć minionego miesiąca. Podzielimy się trzema rewelacjami i zdradzimy, co nas urzekło, zaskoczyło czy wzruszyło. A może i zainspirujemy do większej aktywności oraz dostrzegania w codzienności drobnych przyjemności.

5 Comments

  1. Fajni jestescie, piszecie kolorowo, ciekawie, zachecajaco…
    Dziekuje, Teresa Rudolf.
    Tak, juz jesien….
    Pozdrawiam Teresa Rudolf

Powiedz nam, co sądzisz o tym artykule