Czy można uczyć się historii na cmentarzu? Stare Powązki, czyli Cmentarz Powązkowski, nadaje się do tego celu wyśmienicie. Czy wiesz, jakie sławne osoby spoczywają w tym miejscu?
Są miejsca, gdzie czas się zatrzymuje, ludzie są równi, a nic poza pamięcią i miłością już się nie liczy. Miejsca, po których wśród drzew i kamieni przemykają eteryczne postacie uśmiechniętej kobiety w rozkloszowanej spódnicy, poważnego pana w surducie i cylindrze czy też małego szkraba grającego z kolegami w palanta (polską grę, będącą protoplastą baseballu).
Na cmentarzach czas się zatrzymał. Zapraszamy Cię na spacer po jednej z najsłynniejszych nekropolii w Polsce.
Jak dojechać na Powązki?
O Powązkach słyszał chyba każdy Polak. Kiedy już znajdziesz się w Warszawie możesz skorzystać z kilku linii tramwajowych: 1, 22, 27 lub autobusowych: 180, 409. Po dojechaniu do przystanków „Powązkowska” już tylko krótki spacer dzieli Cię od dotarcia przed bramę główną Cmentarza na Powązkach.
Jeśli poruszasz się samochodem, to proponujemy Ci zaparkować przy ulicy Powązkowskiej i wejść na teren cmentarza Bramą Św. Honoraty (my też nią wchodziliśmy).
Cmentarz Powązkowski otwarty jest w zależności od pory roku w godzinach: maj-wrzesień 7:00-20:00, październik 7:00-19:00, listopad 7:00-18:00, grudzień-kwiecień 7:00-17:00.
Kościół św. Karola Boromeusza na Powązkach
Zanim udaliśmy się na spacer cmentarnymi alejami, stanęliśmy przed wtopionym w ogrodzenie Kościołem pw. św. Karola Boromeusza. Mieliśmy szczęście, bo właśnie odbywał się w nim… pogrzeb, więc mogliśmy na chwilę zajrzeć do środka.
Pierwotnie świątynia ta powstała pod koniec XVIII wieku, jako przycmentarny kościół mający obsługiwać trzy pobliskie parafie. Po około pięćdziesięciu latach nastąpiła jej rozbudowa, a po kolejnych kilkunastu pod pretekstem remontu praktycznie postawiono ją od nowa. II wojna światowa przyniosła dość duże zniszczenia, m.in. z powodu umieszczenia tu przez Niemców ciężkiej artylerii.
Stare Powązki – ciekawostki
Aby nie przeszkadzać w odbywającej się w kościele ceremonii, szybko wyszliśmy na zewnątrz. Po kilku krokach przekroczyliśmy bramy zabytkowej nekropolii i przypomnieliśmy sobie kilka interesujących faktów związanych z tym miejscem:
- Cmentarz Powązkowski został otwarty 20 maja 1792 roku
- swoją powierzchnią równa się państwu Watykan (43 ha), choć początkowo zajmował obszar ok. 2 ha
- liczba pochowanych na nim osób sięga jednego miliona
- szacuje się, że na Powązkach znajduje się ok. 75 tys. grobów
- na terenie cmentarza w czasie II wojny światowej działała Armia Krajowa i to tu znajdowały się składy broni, transportowano żywność do warszawskiego getta czy odbywały się wykłady wojskowe
- zanim plany nekropolii były dostępne w formie map drukowanych lub cyfrowych, istnieli przewodnicy, którzy za drobną opłatą prowadzili do grobów znanych (jak i tych mniej) osób – tacy cmentarni „taksówkarze”.
A jak dzisiaj znaleźć zmarłego na Powązkach? Umiejscowienie grobów możecie sprawdzić na specjalnej mapie on-line.
Zwyczajni a niezwyczajni
Na początek nie ruszyliśmy w kierunku Alei Zasłużonych, tylko skręciliśmy w prawo. Zaczęliśmy spacerować pośród spoczywających tu w ciszy „zwyczajnych” ludzi. Czemu słowo zwyczajnych ujęliśmy w cudzysłowie? Jesteśmy zdania, że każdy ma swoją historię i w swej zwyczajności jest tak naprawdę jednostką niezwyczajną.
Chodząc pomiędzy pomnikami, z których wiele można by uznać za dzieła sztuki rzeźbiarskiej, czytaliśmy epitafia:
„ppor. szwoleżerów, oficer francuskiej legii honorowej”, „radca stanu, dyrektor kancelaryi”, „artysta dramatyczny”, „prochy zamordowanego w Oświęcimiu syna”, „kupiec i obywatel”, „obywatel guberni wołyńskiej i tejże guberni marszałek szlachty – radca stanu, kawaler orderów”, „artystka sceny polskiej”, „redaktor gazety warszawskiej” czy pisane cyrylicą „generał major, kawaler różnych orderów”.
Takich płyt czy wręcz wyrytych w kamieniu napisów jest na Powązkach wiele, a w każdym z nich skryte jest życie jednego człowieka. Człowieka, który borykał się z różnymi troskami, dylematami, śmiał się i płakał. Był tak bardzo podobny do nas, choć żył dość dawno. I który skończył swą podróż po tym świecie tak, jak i nam przyjdzie ją zakończyć. Jak mówią: „W życiu pewne są tylko śmierć i podatki”.
Aleja Zasłużonych – Powązki
Spacerując w ciszy pośród drzew, przez których liście przebijało się słońce, nawet nie zauważyliśmy, kiedy minęły dwie godziny. Na koniec postanowiliśmy zobaczyć jeszcze groby tych najsławniejszych.
Na Powązkach spoczywa wielu wybitnych Polaków. Wśród nich są aktorzy Gustaw Holoubek, Danuta Szaflarska i Hanka Bielicka, kompozytorzy Czesław Niemen i Tadeusz Nalepa czy reżyser Krzysztof Kieślowski. Są tu również pisarze Jan Parandowski i Władysław Reymont, pułkownik Jan Kiliński, poeta Julian Tuwim, dziennikarz Grzegorz Miecugow, aktorka Jadwiga Smosarska czy krytyk muzyczny Bogusław Kaczyński. Ponadto swoje groby mają tu takie osoby, jak pianista Władysław Szpilman, artystka Olga „Kora” Jackowska oraz sportowcy Kazimierz Górski, Kazimierz Deyna i Irena Szewińska. Znajdziemy tu również nagrobki m.in. marszałka Polski Edwarda Rydz-Śmigłego, dowódcy AK Tadeusza „Bór” Komorowskiego czy pilotów Stanisława Wigury i Franciszka Żwirko. A to wciąż tylko niektóre znane nazwiska.
W 1912 roku został założony Cmentarz Powązki Wojskowe, który jest miejscem spoczynku bohaterów powstań, w tym powstańców warszawskich. To tutaj znajduje się również tzw. Kwatera Smoleńska, czyli miejsce pochówku ofiar katastrofy smoleńskiej z 2010 roku. Z Powązkami sąsiadują też cmentarze innych wyznań – żydowski i dwa ewangelickie.
Stare Powązki ucierpiały najbardziej podczas II wojny światowej, w tym w czasie Powstania Warszawskiego w 1944 roku. Mimo upływu lat ta zabytkowa nekropolia pozostaje wciąż wyjątkowym miejscem na mapie Warszawy. Będąc w okolicy, zatrzymaj się, zapal znicz i oddaj hołd zasłużonym dla naszego kraju. A jeśli zainteresowały Cię polskie cmentarze, to zajrzyj do innych naszych tekstów, je opisujących. Znajdziesz je tutaj.
Reblogged this on Kontynentix.
Uwielbiam to miejsce 🙂
Ma swój specyficzny klimat 🙂
bliski memu sercu…
Muszę się tam wybrać z siostrą na sesję zdjęciową. Tyle ciekawych nagrobków i figur ….
Piękne miejsce do wykonywania zdjęć, a zwiedziłem tylko niewielki jego fragment
Raz 2 godziny błądziłam szukając grobu przodka – tego od tablicy w Św. Krzyżu. Poddałam się. Muszę tam wrócić;)
Pięknie napisałeś o „zwyczajnych” ludziach. Pozdrawiam 🙂
Dziękuję 🙂
WYSTARCZY ZAPYTAĆ W BIURZE CMENTARZA ABY UZYSKAĆ DOKŁADNĄ INFORMACJĘ O LOKALIZACJI DANEJ MOGIŁY. KAŻDEGO ROKU BYWAM NA Starych I WOJSKOWYCH POWĄZKACH
Oczywiście można zapytać, choć biuro nie zawsze jest otwarte. Można też, jak wspomnieliśmy w tekście, sprawdzić trasę na mapie on-line, do której link zamieściliśmy.
[…] św. Leonarda. Na Gibraltarze znajdziesz pomnik poświęcony katastrofie. Natomiast w Warszawie na Powązkach umieszczono kamień upamiętniający tego ponoć niezmiernie inteligentnego […]